W Dolinie Białego jest już nowa ścieżka przyrodnicza. To z niewątpliwie wspaniała wiadomość nie tylko dla tych, którzy kochają Tatry, ale też dla wszystkich, którzy jeszcze tam nie byli i pragną wybrać się w przyszłości w najbliższe góry Polski.
O tym, że w Tatrach jest kolorowo niezależnie od pory roku nikomu nie trzeba przypominać. Są jednak takie miejsca, w których feeria barw zapiera dech w piersiach i wydaje się, że w jednym czasie łączą się ze sobą cztery pory roku. Warto zatem zejść nieco na ziemię i zamiast zdobywać kolejne szczyty – powędrować dolinami.
Tatrzańskie szczyty nie byłyby szczytami bez przełęczy, które potrafią być i pięknie i niebezpieczne. Zwłaszcza w Tatrach Wysokich należy mieć się na baczności wybierając na cel podróży którąś z nich. Osuwiska, luźne kamienie, zdradzieckie skróty – Ci, którzy nie trzymali się szlaków nie kończyli dobrze (np. na Gniewonckiej Przełęczy). Ale widoki z tatrzańskich przełęczy warte są trudu wspinaczki i dawki adrenaliny, która przyspiesza bicie serca.
Tatrzańskie hale to tereny użytkowe o dosyć burzliwej historii. W rozumieniu pasterzy i baców hala to teren położony w górach i nadający się do wypasu owiec oraz bydła. Hale miały często kilku lub kilkunastu właścicieli, od których brały swoje nazwy, jak np. Hala Gąsienicowa.
Zwane są zwyczajowo stawami i tak też funkcjonują w nazewnictwie. Jest to grupa około 200 zbiorników wodnych, z czego w polskich Tatrach jest ich zaledwie 40.
Uwaga na niedźwiedzie. Zima coraz bliżej, a zwierzeta powoli zaczuynają gromadzić zapasy, by ją prztrwać. Dotyczy to także tatrzańskich niedźwiedzi, które nierzadko żerują w pobliżu ludzkich siedzib.
Dzieci, nasi potomkowie, idąc tatrzańskim szlakiem wzdłuż potoku, chętnie patrzą w taflę wody, w poszukiwaniu ryb, naszych przodków –najliczniejszej na świecie grupy kręgowców. Jest na co patrzeć – czasem widzi się je pływające pod powierzchnią wody i zbierające z niej owady. Głos muszą mieć silny, bo udało im się przekrzyczeć dla siebie należytą ochronę – na terenie TPN nie można ich łowić, a w porównaniu z pozostałymi potokami na Podhalu, nie ma tu wielu kłusowników.
Jednym z najbardziej charakterystycznych i unikalnych elementów tatrzańskich jest roślinność tych gór. Tatry to jeden z obszarów, na którym występuje wiele unikalnych i nigdzie indziej niespotykanych gatunków i okazów. Wiele z nich to relikty epoki lodowcowej, które dzięki przystosowaniu do obecnych warunków klimatycznych przetrwały aż do dziś.
Raba Wyżna to wieś znajdująca się w południowej części województwa małopolskiego. Zamieszkuje ją niecałe 14 tysięcy osób. Pomimo znacznej bliskości Karpat, Raba Wyżna nie ma typowo górskiego krajobrazu. Jest to zatem doskonałe miejsce dla każdego, kto choć kocha góry – nie może pozwolić sobie na dalekie i męczące wyprawy.
Czerwone Wierchy (najwyższy 2122 m) – graniczny masyw górski, w skład którego wchodzą szczyty: Ciemniak (2096 m), Krzesanica (2122 m), Małołączniak (2096 m) i Kopa Kondracka (2005 m).
Giewont (1894 m) – najwyższy szczyt w Tatrach Zachodnich, położony w całości na terenie Polski. Leży między dolinami: Bystrej, Kondratową, Strążyńską i Małej Łąki.
Od XVI wieku była terenem największego na Podhalu wypasu owiec. Stało tu mnóstwo szałasów, bacówek i innych budynków gospodarczych, charakterystycznych dla terenów górskich. Mieszkańcy zajmowali się górnictwem i hutnictwem.
Jaskinia Dziura – jest to niewielka grota, położona w masywie Tatr Zachodnich. Wejście do niej ma swój początek w Dolinie ku Dziurze i znajduje się na wysokości 1002 m n.p.m.
Hala Jaworzyna – dawna hala pasterska w Tatrach Zachodnich w Dolinie Chochołowskiej. Ma powierzchnię ponad 85 ha. W XIX i XX wieku wypasali na niej stada mieszkańcy miejscowości Ciche, Czarny Dunajec, Ratułów, Stare Bystre i Witów.
Hala Ornak – leży w dolnej części Doliny Pyszniańskiej. Dawnej należała do górali z Cichego. W przeszłości była intensywnie wypasana. Nazwa hali pochodzi od słowa orzeł.
Hala Tomanowa – znajduje się w Tatrach Zachodnich w górnej części Doliny Tomanowej. Dawniej sąsiadowała z Halą Smreczyny i obejmowała górną część Wąwozu Kraków. W jej skład wchodziła Wyżnia i Niżnia Polana Tomanowa.
Hala Gąsienicowa – dziś jest to potoczna nazwa północnej części Doliny Gąsienicowej. To tutaj stoi popularne schronisko Murowaniec a także szałasy, strażnicówka TPN „Gawra”, baza taterników „Betlejemka” oraz kilka innych obiektów, które oferują nocleg w przypadku braku miejsc w schronisku.
Wędrując po górach, korzystając z basenów termalnych i bazy noclegowej zapewne nie zastanawialiście się nigdy nad kwestią: czy można zostać skazanym na Tatry? Jak się okazuje – tak! I to z obopólną korzyścią. Wciąż trwa resocjalizacja więźniów z Zakładu Karnego w Nowym Sączu na tatrzańskich szlakach.
Niszczeniu tatrzańskiej przyrody nie ma końca. Nie tylko śmieci, korniki, nie tylko zrywanie chronionych gatunków roślin sprawia, że bezpowrotnie tracimy to, czego być może już nigdy nie uda się odzyskać.
Już dziś, tj. 22 sierpnia 2013 odbędzie się kolejny czwartkowy wieczór w Muzeum Tatrzańskim. Tym razem inż. leśnictwa, Andrzej Gibała opowie zgromadzonym o tatrzańskiej roślinności.